Siukum Balala Siukum Balala
612
BLOG

Z pamiętnika osadnika

Siukum Balala Siukum Balala Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 25

image


image


Wieś, w której przyszło nam osiedlić się po otrzymaniu przydziału z PUR - u to wieś sołecka. Jak i nasze Krużewniki byli sołeckie. Wieś jest w typie owalnicy z elementami ulicówki. Jak i w naszych Krużewnikach mamy na środku wsi sadzawkie w typie bajora i majdan gdzie wszystkie zbieramy się kiedy omówić trzeba sprawy wsi naszej. Dzieciaki za to uciechę mają z sadzawki, kąpią się w dni gorące i pluskają, tak i wieczorem myć ich już nie trzeba. Jak w Krużewnikach. A zimą kiedy zadzawka zamarznie to inna uciecha będzie bo dzieci ślizgać się będą. Bydło wspólnie poimy, cała wieś ma dostęp do sadzawki. Konie dostaliśmy z UNRRY, ładne są bo amerykańskie, ale jakieś liche. Musi w źrebięctwie chorowite byli z uwagi na witaminę D, bo garbate jakieś, pochilane. Robotne za to od jasnej cholery, tylko w pole chodzić i bronować. A wody to wcale nie potrzebuje. I dwa tygodnie bez picia wytrzymać może. Ja to bym tak długo bez picia nie wytrzymał, choć raz w tygodniu, ale napić się muszę.


image


Ziemia tylko tu nieurodzajna, same piaski. To nie nasza krużewnicka ziemia, że garść weźmiesz pociśniesz i wszystkie z niej żywotne soki cieknące zobaczysz. Oj nie nasza ona krużewnicka.


image


I lisów się po Niemcach zostało, w szkodę lezą i kurczaki duszą, ale wnyki stawiamy i samotrzaski zza Buga jeszcze przywiezione. Poradzim sobie z tym wredzicielstwem lisim, poradzim.


image


Z hodowli to tylko kozy. Mućki nasze krużewnickie sprzedalim bo utrzymać na tej lichej ziemi nie szło, serce bolało patrzeć jak marnieją. A koza to sobie wszędzie da rady i mleka daje nie mniej niż mućka. Kozy są pożyteczne i przydatne. Nie do wszystkiego jednak one sposobne, nie do wszystkiego. Dzięki kozom teraz tylko przetrwać możemy. Dobrze, że człowiek mocno w prostocie zakorzeniony i prostym ludzkim zasadom wierny pozostaje, bo chyba by z wdzięczności za to co nam kozy dają to by i zakochał się. Weźmy taką Sylwię, koza śliczna, a jaka mleczna, albo ta ruda w centki Wanda, też niczego sobie. 


image
Sylwia 


image

Wanda 

Tak i widzicie dajemy sobie tu radę na tej niegościnnej ziemi, choć do Krużewnik tęskno. Nie integruję się tylko  za bardzo z innym repatrianatami, bo moja nie lubi kiedy ja koleguję się z takimi co o 3 nad ranem do domu ściągają ( po akordeon ) Tak i z nimi ja i nie koleguję się. Teraz tylko odnowa moralna mi w głowie, nic innego. A jak do Krużewnik wracać będę to sobie co i kupię w duty free. Do zobaczenia w Krużewnikach. 


image


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości