Siukum Balala Siukum Balala
701
BLOG

Parada św. Patryka

Siukum Balala Siukum Balala Święta, rocznice Obserwuj temat Obserwuj notkę 15

image


Pisanie i wrzucanie zdjęć z parady św. Patricka mija się z celem, bo zdjęcia robione na przestrzeni 10 lat zawsze pokazują to samo. Ci sami ludzie, te same twarze. Ten sam porządek przemarszu. Żeby coś się odmieniło, trzeba by czekać na wymarcie pokolenia, ale na to trzeba czasu.


Anglosasi - choć Irlandczycy to potomkowie Celtów - więc nalezałoby wziąć poprawkę, ale do diabła tam, to ten sam obszar kulturowy, świętują tak samo. Powtarzalność celebry wśród Anglosasów jest zabójczo nudna. Jezeli tradycja nakazuje rzucać śniezkami po pierwszym, często bardzo rachitycznym opadzie śniegu, z którego Anglik nie da rady ulepić kulki, to pierwszy rzuci, choć kamieniem.

Bo tak kaze tradycja. Jezeli w styczniu świeci Słońce, to chodzi w krótkich majtkach w t- shircie bo Słońce = lato. Taka tradycja. Nuda, zero fantazji, powtarzalność. Jak św. Jerzego to wszyscy kupują w marketach drewniane mieczyki za funta i srebrną czapkę ( niby szyszak ) Są wówczas rycerzami, pogromcami smoków. Tradycja taka.


Wczoraj zaliczyliśmy paradę św. Patryka, zaliczyliśmy przed teminem, bo dzień św. Patryka wypada w piąte

k, więc dzień ustawowo wolny tylko w Irlandii i Irlandii Północnej, w UK normalny dzień roboczy. Uczcić świętego od koniczynki nalezy wcześniej. Jeśli, ktoś bardzo przywiązany do tradycji moze lecieć do Dublina. Jednak pułapka zastawiona przez Ryanaira – irlandzką, narodową linię lotniczą – kaze zostać w domu. Dzień św. Patryka to dzień Guinnessa, dzień bardzo kacogenny.


image


Po co do kaca dokładać 19 funtów : Manchester – Dublin i 189 funtów Dublin – Manchester. Lepiej iść w czwartek do pracy i uratować dniówkę, a karton Guinnessa kupić w sobotę, za czwartkową dniówkę. Parada św. Patryka w niedzielę poprzedzającą dzień najwazniejszego irlandzkiego świętego zawsze zaczyna się od wystawienia figury św. Patryka w Oratory Church na Cheetham Hill, potem przychodzą babcie z ofiarą.


image


image


Pierwszy rusza ten gość tym autem, bo to najładniejsze auto wśród irlandzkiej diaspory w Manchesterze. Obok siedzi jego zona, ale ona nie jest najładniejsza. Dlatego się odwróciła. 


image


Ta jest najładniejsza, ona rusza jako druga,


image


potem jadą emerytki na platformach.


image


Paradę zamykają wieśniacy na traktorach


image



image


image


... a na końcu on.


image


Irlandzki chłop, który woli być starym kawalerem, człowiekiem wolnym, niz np. męzem Julki Palmer z Olsztyna. Ten ciągnik ma jednak jakąś ukrytą urodę, czyz nie ? Dlatego dla niego wybór był prosty. 

Zobacz galerię zdjęć:

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura