Siukum Balala Siukum Balala
706
BLOG

Z Tusktravel na Seszele

Siukum Balala Siukum Balala Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 56

Zwykle do " przeglądu prasy " używam gazet znalezionych w autobusie lub na ulicy, ma to związek z cięciem kosztów. Blog jest prowadzony wyłącznie w oparciu o  własne środki finansowe, a koszty w Europie podgryzanej przez kryzys - od Cypru po Aberdeen - są coraz wyższe. Jedynym, szczęśliwym miejscem nie dotkniętym kryzysem jest Polska, te słowa piszę jednak na odpowiedzialność blogera Viejo, ( czyt. Wiecho ) Rzeczywiście, blog pisany współcześnie, a jakbym czytał tow. Wiesława.

Dziś wyjątkowo użyję dziennika Mallorca Diario  zakupionego za 1 euro  przy Estaciò Intermodal. To bardzo drogo, w Anglii za codzienne wydanie brukowca płacę 20-30 pensów, a weekendowe, opasłe edycje kosztują od 0,8  do 1,5 funta. Pewnie z powodu tanich gazet Wielka Brytania ma najbogatszy rynek prasowy w Europie (  może porównywalny z niemieckim ) dzięki czemu mój sąsiad Mr Cooling może sobie człapać w niedzielę rano po poranną porcję gazet.

W   Mallorca Diario  alarmujący tytuł , " Mrok nad Wielkanocą " o kiepskich perspektywach branży hotelarskiej w nadchodzącym wielkanocnym szczycie urlopowym. Zapowiadają się - dla hotelarzy oczywiście -  najgorsze od 10 lat święta. Zaledwie 50% hotelarzy zadeklarowało przyjęcie turystów, w ubiegłym roku, w czasie Wielkanocnego szczytu pracowało 75% hoteli, aż 40 % hoteli ( z tych 50 % otwartych ) obniżyły ceny, średnio o 25%, co jednak nie spowodowało zauważalnego wzrostu rezerwacji, tak więc święta zapowiadają się pod kreską. Badanie rynku przeprowadzone przez PricewaterhouseCoopers, na zlecenie Hiszpańskiej Konfederacji Hoteli,  przyczynę klęski upatruje w trwającym wciąż sezonie narciarskim, we wcześniejszych  w tym roku Świętach Wielkanocnych [ koniec marca to inne kierunki turystyczne: Wyspy Kanaryjskie i północna Afryka ] ostatnia przyczyna to  oczywiście strajk  linii lotniczych Iberia. Jednak Prezes Hiszpańskiej Konfederacji Hoteli, Juan Molas za kryzys w branży  obwinia rząd centralny w Madrycie i rząd Balearów, za nie podjęcie w stosownym czasie działań, które przymusiłyby  Hiszpanów do pozostania w domach i wsparcia tzw. domestic tourism. Juan Molas idzie dalej, postuluje by rząd wprowadził prawo zakazujące takich dewastujacych branżę turystyczną strajków, jak strajk Iberii w początkach marca.

To bezceromonialne walenie Juana Molasa w rząd centralny w Madrycie i rząd lokalny stanęło mi w kontraście z tym jak zwolennicy naszego Metternicha w krótkich majtkach reagują na  wszelką krytykę   jego działań. Każda  krytyka działań lub zaniechań Donalda Franciszka Tuska zbywana jest pogardliwym śmiechem i standardowym tekstem;
- Dla oszołomów nawet to jest winą  Tuska.
Niestety, nawet to jest winą Tuska. W krajach gdzie do rządzenia nie używa się prymitywnej sowieckiej socjotechniki, wszystko jest winą premiera i jego ministrów, bo tylko oni dysponują instrumentami  mogącymi wpływać na pomyślność obywateli, energia społeczna uruchamiana jest w drugiej kolejności.  Wszelkie działania typu " bierzmy sprawy w swoje ręce " są działaniami bezprawnymi, to zwykła rewolucja, a rewolucji nikt przy zdrowych zmysłach nie pragnie. Dlatego w każdy rząd należy walić jak w turecki bęben, bo każdy rząd pozbawiony kontroli ma skłonność do wkładania łap pod stół i prowadzenia działań które służą rządzącym, ale niekoniecznie rządzonym.

Ja oczywiście mogę nie mieć racji, rację mogą mieć ci co twierdzą, że wszystko jest zasługą Tuska, by mnie jednak o tym przekonać musieliby pojechać na lotnisko w Modlinie, wsiąść do samolotu,
zaśpiewać - Hosanna ! To zasługa Tuska - i odlecieć na wczasy na Seszele.
Tak jak się drzewiej jeździło na wczasy organizowane przez " Kraft durch Freude "  Mnie nie pozostanie nic innego jak życzyć miłych wakacji, bo nie ma większej radości nad obcowanie z ludźmi zadowlonymi z życia.

Co więcej w tym Mallorca Diario ?  skoro już straciłem to 1 euro. Na trzeciej stronie o inwazji " nowych Ruskich " w Hiszpanii i o wzroście o 50 % cen nieruchomości w ciągu ostatniego roku, od 2006 roku ceny nieruchomości wzrosły 6-krotnie. Hiszpania to trzeci, po Egipcie i Turcji,  turystyczny kierunek dla Rosjan, nacja reprezentowana tak licznie, że na południu Hiszpanii wychodzi gazeta " Вести".  Na stronie przedostatniej wiadomości  z branży, która nigdy nie plajtuje : Masaże, które kompletnie cię  zrelaksują, realizujemy w hotelu w domu i na jachcie tel. 698250674, nie wiem o co tu chodzi, a dla porządnych turystów palma z gatunku Phoenix Dactylifera  na sprzedaż, wysokość ok 6 m cena 6000 euro, do wykopania z ogrodu  Sa Torre, Llucmajor. Dzwonić do Thierry'ego 971-128520.

Zobacz galerię zdjęć:

Palmanova Puig Major,najwyższy szczyt Majorki/1445m/ z amerykańską instalacją radarową

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości