Wreszcie wiemy kto zakłócił wczasy Agacie Młynarskiej.
To – nie boję się napisać – polska Kiepska - Beata Tyszkiewicz:
Pije, przeklina, pali. Dokładnie jak 500+ choć udało się jej uciec od rocznika. Tak to niestety wygląda. Piszę z pełną świadomością jako teatralny wojażer. Te “Kiepskie” tak mają: bluzgają, kiepy gaszą na czołach kochanków, a w antrakcie ciągną “ drynie “ jak oranżadę za 1.80zł.
Są tacy sami jak my, z tym że gorsi bo my się na piedestale polskiej kultury nie sadowimy. Oni - Tak !
Zal mi ich zapetlonych we wlasnej glupocie.