Siukum Balala Siukum Balala
1390
BLOG

URM. Transmebel sp.zoo

Siukum Balala Siukum Balala Polityka Obserwuj notkę 69

Szefowa : Jolu połącz mnie z konserwatorem

Jola : Zabytków ? 

Szefowa : Nie, z panem Mieciem 

Jola : Proszę, łączę

Pan Miecio : Czego tam ! 

Szefowa: Panie Mieciu, wpadnij pan do mnie na górę, musimy ustalić strategię rządu na najbliższy tydzień. 

Pan Miecio : Oj Sorki, się robi Szefowo, już lecę 

Puk ! puk ! 

Szefowa: Proszę panie Mieciu 

Pan Miecio: Słucham Szefowo, co sie urodziło ?

Szefowa : Na czym stoimy panie Mieciu ? 

Pan Miecio : W " Jelczu " poszły panewki, a w " Kamazie " się wał zatarł, dysponujemy tylko " Starem " 

Szefowa : Nie chodzi mi o samochody, się na tym nie znam. Pytam czy Poznań wrócił w komplecie. Wszystkie stoły, fotele ? 

Pan Miecio : Taaa ! Wróciło, u Piechocińskiego w fotelu noga wyłamana, a Siemoniak nie ma oparcia. Z tym damy radę, Waldek to naprawi, przyniósł wikol z domu. 

Szefowa : Daj tu chłopu fotel. 

Pan Miecio : Aha, Kosiniak napisał na siedzisku " Kocham Ewkę " 

Szefowa : Boszszeee ! Co za młokos, mleko pod dziobem, a się jemu zachciewa amorów. Co ci faceci we mnie widzą. 

Pan Miecio : To się zmyje denaturą Szefowo. To drobiazg.

Szefowa : Dobra jak już napisał to niech zostanie. Ciekawe czy ktoś kiedyś napisze " Kocham Beatę " Śmię wątpić. 

Szefowa : A fotele dziewczyn ? 

Pan Miecio : Dziewczyny w rządzie są zadbane i fotele ich są zadbane. Gdyby było więcej dziewczyn w rządzie to nie mielibyśmy co naprawiać. Jeszcze jedno Szefowo, na starym fotelu Sikorskiego ktoś wydrapał " Precz ze sołtysem " Tego ani się nie zmyje, ani nie zamaluje. Trzeba zmienić siedzisko, a tych brakuje. Może od jesieni coś się zwolni to się wymieni

Szefowa: Dziwi się pan teraz, że odszedł ? Dokuczali mu za bardzo, ciekawe kto to wydrapał ? Pewnie Janusz 

Pan Miecio : Albo Schetyna, chłopki w garażu mówili, że oni się nie lubieją, bo Sikorski ma ładniejszą żonę. 

Szefowa : A tam zaraz ładniejszą, ma jedynie dostęp do lepszych ciuchów. To wszystko. Pamięta pan Drzewiecką, nieszczególna, a jak się obkupiła na Florydzie to dziewczyna z wybiegu. 

Pan Miecio : Chyba ze spacerniaka, chłe, chłe 

Szefowa : No ! no ! Panie Mieciu, nie szarżować mi tu. Jeszcze nagrają. To jak zrobicie za jednym zamachem Łódź i Wrocław ? 

Pan Miecio : A na którą to ma być ? 

Szefowa : Łódź na 10:00, a Wrocław na 17:00

Pan Miecio : Jak nie będzie korków to się zrobi. Tyle razy mowiłem Tuskowi żeby nam przydzielił koguty to wszystko szłoby lepiej. Borowiki z kogutami śmigąją jak się patrzy, a my się taszczymy z tymi meblami jak Cyganie po całej Polsce i w korkach kwitniemy. 

Szefowa: Panie Mieciu, obiecałam koguty i dostaniecie, ale po wyborach. 

Pan Miecio : Obiecanki - cacanki, koguciki i wata cukrowa, i co jeszcze ? 

Szefowa : Panie Mieciu słowo Szefowej. Pakujcie się już i zabierzcie drabinę dla Halickiego, obiecał mi sprawdzić czy Hala Ludowa nie przecieka

Pan Miecio : A jak długa ta drabina ma być ? 

Szefowa : Nie wiem, spytajcie Grzesia on z Wrocławia.

Pan Miecio : Ok, się bierzemy. A szeląga zabrać ? 

Szefowa : Jakiego szeląga ? 

Pan Miecio : No tą leżankę co Szefowa sobie lubi na niej nogi wyciągnąć. 

Szefowa : Cha ! cha ! To szezlong panie Mieciu. Brać, brać, cudowny relaks. Panie Mieciu powiem szczerze, że od tego bajzlu to mi nie tylko głowa puchnie, ale i nogi. Nieraz jak popatrzę w lustro to mi się wydaje, że jestem brzydsza od Merkelowej.

Pan Miecio : To niemożliwe, Merkelowa jest brzydsza niż Szefowa. 

Szefowa : Panie Mieciu, zestawcie stoły w podkowę, muszę ich mieć na oku, bo jak wzdłuż to ja nie kontroluję rządu. Znowu Schetyna będzie grał z Biernatem w " kółko i krzyżyk " albo w " statki " Dzieciarnia. 

Pan Miecio: Się ustawi jak się należy. 

Szefowa : Panie Mieciu podrzuci pan Basi dwa składane turystyczne krzesełka ? Ruszamy rano osobowym do Łodzi z Centralnego, nie mamy rezerwacji. Mogą być problemy z miejscami. 

Pan Miecio : Które krzesełka, te z oparciami czy wędkarskie ? Wędkarskie zabrał Sikorski jako rekompensatę za zaległe ryczałty. 

Szefowa : Te z oparciami w paski. 

Pan Miecio: Ok. Podrzucę pania Basi jak się zapakujemy. Szefowo, a co z moim urlopem w sierpniu ? 

Szefowa : ? ? ? Zapomni pan o tym panie Mieciu. Apelowałam, prosiłam, wszyscy bierzemy urlopy po wygranych wyborach. Proszę wziąć przykład ze mnie, ja też złożyłam podanie o urlop i sama sobie musiałam odmówić. Nie czas teraz. Zależy panu żeby oni z Urzędu Rady Ministrów zrobili ruiny Akropolu ? Nie pasuje panu praca pod dachem ? Woli pan pod gołym niebem nadwiślańskiej Hellady ? Panie Mieciu przecież pan wie, że bez pana ten rząd nie przetrwa nawet dwóch tygodni. 


 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka