Siukum Balala Siukum Balala
1141
BLOG

Efekty

Siukum Balala Siukum Balala Polityka Obserwuj notkę 48

 

Efekty. Tytuł mi się udał - nie powiem - zgrabny, krótki, taki jak u blogera Starego. Nie będę ukrywał, że ten najbardziej płodny komentator polityczny polskiej blogosfery jest moim idolem, więc we wszystkim staram się go naśladować. Dziś wszyscy komentują wczorajsze wybory do samorządów, zatem i moje pióro milczeć nie może. To była najbardziej dynamiczna, pełna zwrotów i prawdziwie holywoodzkiej dramaturgii kampania wyborcza. To jest to co w polskiej polityce lubię : dynamizm, brak nudy, akcja. To odróżnia polską politykę od mdłej  jak owsianka brytyjskiej polityki. 

W polskiej polityce, w odróżnieniu od brytyjskiej, nie ma debat. Nie liczę debaty w TVN dotyczącej pikowanej wiatrówki Kaczyńskiego, w której prezes PiS odwiedził gazoport. To była debata, która powinna być prezentowana na Fashion TV, na pewno nie w bloku politycznym, poza tym kogo dziś obchodzi jakiś gazoport, kiedy tabletki od gazów można kupić w każdej aptece. W Wielkiej Brytanii nuda, niekończące się dyskusje w telewizji, na łamach poważnej prasy, uprawia się tzw. politykę kantynową, czyli wizyty w zakładach pracy, w centrach handlowych, zupełnie jak za Gierka. Twierdzą, że tak się wychowuje elektorat, obywatela i w ten sposób przekonuje się do swoich racji, co w konsekwencji doprowadza do ostatecznych rozstrzygnięć przy urnie wyborczej.

Ponieważ w Polsce nie ma przedwyborczej dyskusji, nie ma debat, a do rozstrzygnięć przy urnie musi dojść, dlatego podczas kampanii wyborczych stosuje się tzw. efekty. Wyjaśnię na kilku przykładach czym są efekty, jak i kiedy się je stosuje i jakie rodzą konsekwencje. Wyobraźmy sobie sytuację wcześniej niewyobrażalną : rządząca partia stwierdza, że spadają jej  słupki poparcia, które w Polsce są kwintesencją polityki. Co wówczas robi rządząca partia ? Wysyła swojego najlepszego syna do Brukseli na bardzo eksponowane stanowisko. Ta trafna ze wszechmiar decyzja wywołuje natychmiastowy efekt Tuska i słupki pną się do góry, jednak ze stosowaniem efektów nie należy przesadzać ponieważ można spowodować efekt rewersji efektu i efekt wywoła skutek odwrotny od oczekiwań. Środowisko lemingów - słoików nie  jest środowiskiem homogenicznym, z najnowszych badań prof. Czapińskiego wynika, że dzieli się na frakcję Wecka ( konserwatyści ) i frakcję Twist - Off ( liberałowie )  Nazwy frakcji pochodzą od typów słoików stosowanych do konserwacji żywności. Nawet dzisiejsza Gazeta Wyborcza stwierdza z żalem, że wilanowskie lemingi głosują wbrew logice. Kto wie czy gdzieś tam w Wilanowie nie rosną jakiejś Mariannie - leminżce piersi, po to by za trzy lata mogła poprowadzić lemingi nie na klif, a na barykady. 

Konserwatyści uznali, że wyjazd najlepszego syna do Brukseli jest jednak rodzajem dezercji, więc skutki efektu Tuska zostały dość szybko zniwelowane. Z tego powodu tzw. " dzieci Czapińskiego " czyli socjolodzy, psycholodzy społeczni, komentatorzy polityczni,  a więc  wszyscy określani ogólnym mianem : wykładowcy uniwersytetów im. ziemi radomskiej, nigdy nie podejmują ryzyka i działania efektów zawsze oceniają post fact. Dzięki temu jako specjaliści trafnie opisujący  polityczną rzeczywistość mogą  liczyć na zaproszenie do Tefałenów na całym świecie i na stosowne gratyfikacje.

Dlatego też po ustaniu efektu Tuska należało zastosować efekt Kopacz, który okazał się strzałem w dziesiątke i znowu się podniosło. Jak komu. Czasem dla zmylenia politycznego przeciwnika wprowadza się tzw. subefekty, czyli efekty pomniejszych tuzów politycznych. Takim subefektem był np. subefekt Miśka Kamińskiego, czyli zmiana przez Miśka światopoglądu na bardziej wygodny i transfer do Platformy. Nie od dziś wiadomo, że ten hrabia Warwick nawet z kucharki potrafi uczynić cesarzową Orientu. Przejście Miśka do Platformy i profesjonalne zajęcie sie przez niego wizerunkiem pani premier wzmocniło, co zrozumiałe, efekt Kopacz. Najgenialniejszym pomysłem Miśka było wymyślenie " efektu wyciągniętej ręki pani premier " W owym czasie  akcelerację wzrostu słupków możnaby porównać  tylko do startu rakiety V - 2.

Na taki bieg zdarzeń - rzecz oczywista - nie mógł pozwolić sztab Kaczyńskiego i zaatakował efekt Kopacz efektem zwanym pod roboczą nazwą efektem Babiny, a wśród nas specjalistów, efektem pasłęckim. Wykrzyczane przez babinę dwa słowa zniweczyły pracowicie budowany - przez największego trutnia polskiego pijaru - wizerunek królowej - matki ... i ta niesamowita symbolika tego zdarzenia. Proszę zwrócić uwagę na pewną rzecz. Ta kobieta przyszła na spotkanie w płaszczu i w płaszczu ze spotkania wyszła, podczas gdy cały partyjny aktyw Pasłęka, przyszykowany do słitfoci z panią premier,  był w garniturach i garsonkach. Co symbolizuje płaszcz w polskiej kulturze politycznej wie w Polsce każde płowowłose dziecko, a jak nie wie to ja przypomnę fragment przemówienia tow. Władysława Gomułki, wygłoszonego  podczas obchodów 1000 - lecia Państwa Polskiego w 1966 roku

“ Towarzysze ! nie będą nam zdegenerowani osobnicy w płaszczach z krzyżami dyktować jak mamy urządzać nasz polski dom..."

Płaszcz - mantel symbolizuje działanie podstępne, symbolizuje złe intencje. To było najbardziej agresywne i nie fair  zagranie PiS - u podczas tej kampanii. Potem przyszło clou całej  kampanii czyli efekt Hoffmana, który w początkowej fazie był gwoździem do trumny PiS - u, a już dziś rano najsprytniejszym pijarowskim zagraniem Kaczyńskiego. Podobno była to ustawka, dzięki której PiS wygrał wybory, zaś sam Hoffman w podzięce za poświęcenie sprawie i milczenie, ma objąć -  po zdobyciu władzy przez PiS - stanowisko ambasadora RP na Wyspach Bergamutach.

Czy po zastosowaniu efektu Hoffmana Platforma stoi na straconej pozycji ? Oczywiscie, że nie. Należy tylko umiejętnie zdyskonotować efekt Żuka, prezydenta Lublina, który wygrał wybory już w I turze. Dlaczego Żuk wygrał wybory akurat w Lublinie ? w tym też jest pewna symbolika. Tęsknota za minionym, za utraconym. Wiele miast w Polsce zostało pozbawionych, tego co było sensem istnienia tych miast, potraciło zakłady pracy, potraciło tożsamość. Wałbrzych nie ma kopalni Thorez, Ursus nie ma Ursusa, a Gdańsk Stoczni im. Lenina. Wybranie Żuka na prezydenta Lublina daje nadzieję mieszkańcom miasta na odbudowę dawnej potęgi motoryzacyjnej, powrót  do Lublina Fabryki Samochodów Ciężarowych i produkcję cieszących się dobrą opinią samochodów dostawczych.

Dlatego hasło wyborcze, które podciągnie PO w dogrywce za dwa tygodnie powinno brzmieć : Nasz Prezydent człowiek z odpowiednim nazwiskiem. Nazwisko prezydenta powinno dawać nadzieję. 

Niech mieszkańcy Warszawy uwierzą, że można  na Żeraniu produkować samochody, wiem, że trudno znaleźć w Polsce człowieka o nazwisku Polonez, ale Żerańskiego znam osobiście. Do Poznania tylko Cegielski, to nie będzie trudne. Grobelny nie ma szans, Warta uregulowana i grobli w stolicy Wielkopolski nie trzeba. Mały problem może być z Gdańskiem, nie wiem czy w wykazie polskich nazwisk figuruje jakiś Lenin ? Nie wyobrażam sobie, że kandydatem PO na prezydenta Szczecina nie będzie  Paprykarz, pora wreszcie wznowić produkcję doskonałych konserw " Paprykarz szczeciński ", bo to co oferują polskie sklepy w UK to żaden paprykarz, to kompletna podróba. Czy polska polityka może być nudna ? nigdy w życiu. 

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka